Do niecodziennej sytuacji doszło dziś ok. 15. na drodze między Barcicami, a Rytrem. Autobus, który próbował przejechać przez tory w kierunku stadniny, zahaczył tyłem pojazdu o drogę i tak już został. Zablokował jeden pas jezdni oraz tory.
Jako, że jest to bardzo uczęszczana droga i pora kiedy wielu turystów wyjeżdża z Sądecczyzny, natychmiast z obu stron autobusu powstał ogromny korek. Pojazd próbowali popchnąć pasażerowie i kierowcy osobówek, które zostały zatrzymane w nietypowy sposób. Niestety niewiele zdziałali, a właściwie nic.
Na szczęście udało się zatrzymać pociąg, który w tym czasie jechał w kierunku Rytra.
Na miejsce przyjechali też strażacy, którzy nie mieli łatwego zadania. Pojazd po prostu należało nieco unieść i zrobić podjazd, by autobus mógł zjechać z drogowego „siodła”.
Ten przypadek pokazuje, że drogowcy coś z tym muszą zrobić.