Niewielka ulica Adama Asnyka na osiedlu Kaduk była jeszcze niedawno popularnym skrótem pomiędzy jezdniami Węgierską oraz Kolejową. W związku z przebudową infrastruktury przez PKP-PLK na zawsze zostanie już drogą ślepą.

Wokół wiaduktu na ulicy Zielonej trwają prace przy powstaniu nowego rozwiązania komunikacyjnego. Przebudowa linii kolejowej z Nowego Sącza do Chabówki, mającej w przyszłości stanowić część projektu „Podłęże-Piekiełko”, spowodowała w tej okolicy sporą reorganizację logistyczną. Efektem tego jest między innymi wyburzenie przeprawy na jednej z głównych dróg wylotowych z Nowego Sącza, czyli Węgierskiej.

Po zakończeniu inwestycji na wspomnianym zbiegu Zielonej, Kolejowej oraz Asnyka, tory nie będą się już krzyżowały z jezdnią jak dotychczas, a powstanie tam bezkolizyjne skrzyżowanie dwupoziomowe. Przejazd z osiedla Szujskiego na teren Kaduka będzie więc odbywał się już w innych okolicznościach.

Nowy wariant rozwiązania komunikacyjnego nie przewiduje już użycia w nim ulicy Adama Asnyka. Droga ta biegnie wzdłuż torowiska, prowadzi od Kolejowej do Węgierskiej i krzyżuje się z jezdnią Fryderyka Chopina. Po remoncie pozostanie ona już tylko dojazdem do kilku domów mieszkalnych i działających tam przedsiębiorstw.

Warto zauważyć, że na osiedlu Kaduk prowadzone są w tym czasie również inne remonty dróg. Pierwszą warstwą asfaltu pokryto zmodernizowaną ulicę Jana Pawła II, u jej zbiegu z Zieloną powstaje rondo biszkoptowe, natomiast przy połączeniu Grunwaldzkiej i Piramowicza trwa reorganizacja skrzyżowania.

Foto: Michał Śmierciak

Czytaj także: To koniec „Serialu na Węgierskiej”! [WIELKIE PODSUMOWANIE]