Niezwykli ludzie są wśród nas. Takiego odkrycia może dokonać każdy, codziennie i w dowolnym miejscu na świecie. Rozglądajcie się wokół siebie bo tymi samymi ulicami, które przemierzacie, chodzą ciekawi ludzie, czasem artyści, którzy spontanicznie dzielą się z swoją sztuką. Jeden z nich – Jarosław Jasiński zawędrował do Krynicy…
Jarosław Jasiński zajmuje się przede wszystkim rekonstrukcją postaci historycznych.
– Rzeźba Nikifora już jest w mojej pracowni w Bieruniu koło Tychów, gdzie będzie dopracowana i odlana z gipsu lub tworzywa sztucznego. Chciałbym, żeby docelowo wróciła do Krynicy. Pozwalam sobie marzyć o tym, aby zaopiekowało się nim Muzeum Nikifora w którym obecnie trwa remont – mówi.
Trzymamy kciuki!