Nowy Sącz. Strażak-bohater wraca do Polski. Potrzebne dodatkowe wsparcie

Nowy Sącz. Strażak-bohater wraca do Polski. Potrzebne dodatkowe wsparcie

Zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu st. bryg. Bogdan Gumulak wraca jutro do kraju. Wszystkie zaplanowane procedury diagnostyczne w klinice w Zurychu zostały przeprowadzone zgodnie z planem i bez żadnych komplikacji. Teraz pozostanie kilka tygodni oczekiwania na wynik. Leczenie pochłonie większe koszty, dlatego strażak liczy na Was!

Brygadier Bogdan Gumulak jest jednym z twórców i byłych dowódców pierwszej w Polsce Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, strażacki bohater. Uczestniczył w większości międzynarodowych operacji ratowniczych realizowanych przez PSP na całym świecie. Zachorował w 2019 roku na złośliwego raka – nowotwór jasnokomórkowy nerki. Ma za sobą ciężkie leczenie chirurgiczne i farmakologiczne. Korzystał z najbardziej zaawansowanego leczenia dostępnego w Polsce. Możliwości się wyczerpały, a nadzieja pojawiła się w szwajcarskiej klinice w Zurychu.

Pierwszy etap leczenia w Szwajcarii obejmujący biopsję, kompleksowe badania genetycznych i wybór zindywidualizowanej terapii wyceniono na 200 tysięcy złotych. Strażak jest już po pierwszej wizycie w klinice. W ciągu najbliższych kilkunastu dni zostaną przeprowadzone liczne testy chemiowrażliwości pobranych tkanek nowotworu wobec różnych środków chemicznych i ich mieszanin, a później dobrane indywidualne leczenie.

,,Dzisiaj rano odbyła się ostatnia konsultacja z profesorem, przed jutrzejszym powrotem do Polski. Intensywnie toczą się prace w laboratoriach na pobranych próbkach, a my trzymamy mocno kciuki za ich rezultaty. Przyjdzie nam na nie poczekać kilka tygodni, więc póki co musimy uzbroić się w cierpliwość… Wiemy, że planowane leczenie pochłonie dodatkowe koszty, więc mocno liczymy na państwa wsparcie” – czytamy w relacji Fundacji Daj Mi Skrzydła, której strażak jest podopiecznym.

Strażakowi można pomóc —>TUTAJ.

Czytaj także: Strażak dotarł do Zurychu. Rozpoczyna się bitwa o jego życie. ,,Dziękuję przyjaciele”

Fot. Fundacja Daj Mi Skrzydła/
PSP Nowy Sącz 

Reklama