Nowy Sącz, os. Barskie: zdradził ich zapach marihuany, który wyczuli sąsiedzi

Nowy Sącz, os. Barskie: zdradził ich zapach marihuany, który wyczuli sąsiedzi

Młynek do suszu, pudełko z suszem marihuany, woreczek foliowy z białym proszkiem, na stoliku papierowe zawiniątko z suszem, a za poduszkami sofy – kolejne zawiniątko z folii aluminiowej, a w nim znów porcja suszu – oto co udało się znaleźć sądeckim policjantom w jednym z mieszkań na osiedlu Barskim w Nowym Sączu. Kobieta i trzech mężczyzn urządzili domówkę, którą czuć było w całym bloku…

Kilka dni temu w godzinach popołudniowych, sądeccy policjanci otrzymali informację, że na klatce schodowej jednego z bloków na osiedlu Barskie najprawdopodobniej czuć zapach marihuany – relacjonują sądeccy mundurowi.

apach wydobywał się z mieszkania, które otworzył mężczyzna w stanie wskazującym na bycie pod wpływem środków odurzających.

Na widok policjantów zaczął się nerwowo zachowywać i kategorycznie zaprzeczył, by wewnątrz były jakiekolwiek narkotyki. W związku z uzasadnionym przypuszczeniem, że w mieszkaniu znajdują się jednak środki odurzające, mundurowi podjęli decyzję o jego przeszukaniu – dodają służby prasowe sądeckiej Policji.

W mieszkaniu znajdowały się cztery osoby oraz znaczne ilości substancji odurzających do których posiadania nikt się nie przyznał. Na miejsce wezwano dodatkowe patrole, które przeprowadziły dalsze przeszukanie mieszkania. Znaleziono: młynek do suszu, pudełko z suszem marihuany, biały proszek w woreczku foliowym, papierowe zawiniątko z suszem i zawiniątko z folii aluminiowej, a w nim kolejną porcję suszu.

-Wszystkie osoby zostały przewiezione do sądeckiej komendy, gdzie trafiły do pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Ujawnione substancje zostały przebadane i okazało się, że była to amfetamina i susz konopi. W efekcie wykonanych czynności okazało się, że narkotyki należały do jednego z obecnych w mieszkaniu mężczyzn, któremu policjanci przedstawili zarzut posiadania środków odurzających, a dokładnie marihuany i amfetaminy. Za popełnione przestępstwo 21-latkowi grozi do 3 lat więzienia – informuje podkom. Iwona Grzebyk-Dulak Oficer Prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu

Reklama