Jedna chwila odebrała im bliską osobę i dach nad głową. Do tragicznego zdarzenia doszło tuż przed Wielkanocą. Rodzina z miejscowości Niedźwiedź zamiast cieszyć się z nadchodzących świąt, musi martwić się o swój los. Pożar nie zabrał im jednego – nadziei, że na świecie są ludzie z dobrym sercem, którzy nie pozwolą im zostać samym z problemami. W sprawie pogorzelców apeluje również wójt.
Był 4 kwietnia około godziny 15:30, kiedy do służb ratunkowych dotarła informacja o pożarze domu jednorodzinnego w miejscowości Niedźwiedź. Na ratunek natychmiast ruszyli strażacy z: PSP Limanowa, OSP Niedźwiedź, OSP Mszana Górna, OSP Mszana Dolna, OSP Raba Niżna, OSP Łostówka oraz OSP Kasinka Mała. Na miejscu byli również funkcjonariusze policji. Kiedy wybuchł pożar, w domu przebywały cztery osoby. Trzy z nich zdołały uciec. Niestety na śmierć zaczadził się 48-latek.
– Na miejscu wykonano czynności z udziałem prokuratora oraz biegłego z zakresu pożarnictwa. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych – poinformowała wówczas naszą redakcję st. asp. Jolanta Batko, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.
O pomoc dla pogorzelców apeluje wójt gminy Niedźwiedź Rafał Rusnak. Uruchomiono również rachunek bankowy, na który można wpłacać pieniądze dla dotkniętej pożarem rodziny: 89 8808 0006 0020 0200 0068 0006 z dopiskiem „dla pogorzelców”.
– Wielokrotnie udowodniliście, że potraficie pomagać, że Wasze serca są wrażliwe na ludzką tragedię. Dlatego zwracam się do Was z apelem o pomoc dla mieszkańców wsi Niedźwiedź, którzy w dn. 4 kwietnia br. w wyniku pożaru stracili dobytek całego życia. U progu zbliżających się Świąt Zmartwychwstania Pańskiego czasu radości, nadziei
i wiary – nie bądźmy obojętni na los innych. Wszystkim darczyńcom z góry dziękuję – zwraca się do internautów wójt Rafał Rusnak.
O tragicznym zdarzeni informowaliśmy w artykule: Powiat limanowski. Pożar budynku mieszkalnego. Jedna osoba nie żyje (zdjęcia)
