Dzisiaj do działań w Korzennej zadysponowana została straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja. Ostatecznie okazało się, że interwencja nie jest potrzebna, a pomoc wezwał… samochód.
– Dostaliśmy zgłoszenie z systemu samochodowego eCall. Jest to automatyczny system, który się uruchamia w samochodach w sytuacji wypadku. W miejscowości Korzenna nie potwierdziło się to – poinformował w rozmowie z nami dyżurny PSP w Nowym Sączu.
Kiedy służby dotarły na miejsce, okazało się, że system w samochodzie włączył się automatycznie z niewiadomego powodu. Nic się nie stało i nikt nie ucierpiał. System zadziałał wadliwie.
Na miejscu była policja, pogotowie ratunkowe oraz strażacy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Korzenna i OSP Korzenna Centrum.
Przypomnijmy, że do podobnego zdarzenia doszło w ubiegłym roku w Bobowej, o czym pisaliśmy TUTAJ.
fot. arch. dts24.pl