Prace związane z powstaniem nawierzchni nowego ronda biszkoptowego u zbiegu ulic Zielonej, Wyspiańskiego i Jana Pawła II zostały przedłużone o jeden dzień. Dlaczego? Niekorzystne warunki pogodowe skutecznie utrudniły przeprowadzenie tam zaplanowanych działań.

Powiedzieć, że osiedle Kaduk w Nowym Sączu na przestrzeni ostatnich lat zostało potężnie przebudowane pod względem infrastruktury, to w sumie tak jakby niczego nie powiedzieć. Mieszkańcy zdążyli przywyknąć do wszechobecnych remontów i powstawania tam nowych rozwiązań w ruchu drogowym. Jedną z takich sytuacji jest budowa nowego ronda u zbiegu ulic Zielonej, Wyspiańskiego oraz Jana Pawła II.

Warto zaznaczyć, że ta ostatnia z wymienionych dróg została kompleksowo zmodernizowana, zyskała nieco zmieniony przebieg, a wspomniane nowe skrzyżowanie będzie drugim, jakie powstało w ciągu tej jezdni. W ostatnim czasie miejsce to szybko nabiera nowych kształtów, ale aktualny zakres prac ze względu na warunki pogodowe został wydłużony o jeden dzień względem zaplanowanego pierwotnie terminu.

– W związku z wystąpieniem niesprzyjających warunków atmosferycznych, czyli intensywnych opadów deszczu, które uniemożliwiły wykonanie nawierzchni zgodnie z technologią informujemy, że przedłużone zostanie zamknięcie przedmiotowego skrzyżowania o jeden dzień roboczy, to jest do poniedziałku (10 czerwca) do późnych godzin wieczornych – poinformował Miejski Zarząd Dróg.

Zakończenie tego zakresu prac w poniedziałek jest konieczne, ponieważ w najbliższych dniach ruszyć mają działania drogowe na innym odcinku ulicy Zielonej. Rozpocznie się bowiem frezowanie nawierzchni, jak również wykonanie warstw konstrukcji jezdni na skrzyżowaniu z Grunwaldzką oraz Piramowicza.

Foto: Michał Śmierciak

Czytaj także: Kilkanaście lat czekania i mamy „Sądecką Wenecję” [ZDJĘCIA]