,,Chcemy żyć normalnie, stop zielonemu szaleństwu!”. Mentzen i Wilk przekonują wyborców do głosowania [ZDJĘCIA]

– Chcemy żyć w dumnej, suwerennej Polsce, chcemy żyć normalnie – mówili przedstawiciele Konfederacji na nowosądeckim rynku. Członkowie partii spotkali się w środowy wieczór (5 czerwca) z wyborcami, by poprosić o głos i przekonać, że są jedyną grupą polityczną w Polsce, która chce zatrzymać m.in. szkodliwe przepisy Zielonego Ładu.

Poseł Ryszard Wilk podkreślał, że Unia Europejska w założeniu był to zupełnie inny projekt, była to Europa wolności, przepływu dóbr, towarów, kapitału, swobodnego podróżowania. Teraz jest to Europa zakazów, nakazów, dyrektyw i ,,zielonego szaleństwa”… Przypomniał również o sytuacji polskich rolników.

– Prezydent Ronald Regan kiedyś powiedział, że najstraszniejsze słowa, jakie można usłyszeć w języku angielskim, to ,,jestem urzędnikiem państwowym i przyjechałem, żeby wam pomóc” (…), ja twierdze, że niestety w Polsce zyskuje na popularności inne stwierdzenie. Najstraszniejsze słowa, jakie można usłyszeć w języku polskim, to ,,jestem komisarzem unijnym i przyjechałem, żebym wam pomóc” – mówił poseł Ryszard Wilk.

Jedynką listy w okręgu 10., czyli małopolsko-świętokrzyskim jest poseł Konrad Berkowicz. Poseł, pomimo zapowiedzi, nie pojawił się w Nowym Sączu. Z wyborcami spotkał się m.in prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen. Parlamentarzysta przekonywał, że czas działać, bo świat nam ucieka w wyniku beznadziejnej polityki gospodarczej.

– Jak ktoś przyjeżdża do Polski, to dziwią go dwie rzeczy. Po pierwsze, że jest tutaj tak czysto, nie ma śmieci na ulicach, a po drugie, że jest tutaj bezpiecznie. Polacy nie boją się wychodzić z domów po zmroku, oni już nie mają takiej swobody – zaznaczał poseł Sławomir Mentzen, porównując kraje zachodniej Europy do Polski.

Mentzen jasno wskazywał, że na obecną skalę przestępczości ma wpływ imigracja. Polityk krytykował pakt migracyjny, przez który Polska za jednego nieprzyjętego uchodźcy zapłaci 20 tysięcy euro. – To zwykłe oszustwo – krytykował.

Poseł zaznaczył, że Unia Europejska zajęła się bzdurami – tym, żeby zakrętki od butelek nie odpadały, przez co polskie firmy, musiały ponosić ogromne koszty, aby zakrętki po odkręceniu nadal się trzymały butelki. – To są ich priorytety – wyśmiewał polityk.

Całość zapisu audio spotkania z wyborcami poniżej. Przed nami ostatnie dni kampanii wyborczej. Kandydaci, którzy chcą bliżej przedstawić swoją sylwetkę i postulaty, mogą skontaktować się z naszym Biurem Reklam i Ogłoszeń.