Będą się modlić do świętej Rity o pomoc w sprawach uznawanych za beznadziejne

Od jutra (17 maja) Nowy Sącz będzie gościł pielgrzymów, którzy przybywają na doroczny odpust ku czci świętej Rity odbywający się Sanktuarium, które popularyzuje kult patronki spraw trudnych, uważanych za beznadziejne. Ci, którzy do świętej Rity adresują swoje modlitwy podkreślają jednak, że spraw beznadziejnych – dzięki jej wstawiennictwu nie ma…

Odpust rozpocznie się mszą świętą o godz. 18.00, z uczestnictwem Bractwa Świętej Rity, które powiększy się o kolejnych członków. Na sobotę zaplanowano jubileusze małżeńskie, na niedzielę – msze grup modlitewnych i stanów. Zakończeniem odpustu będą uroczyste nabożeństwa w dniu 22 maja.

Święta Rita, urodziła się w miejscowości Roccaporena. Pragnienia wstąpienia do zakonu św. Augustyna zrealizowała po trudnych chwilach wypełniania roli żony i matki i po tragicznych przeżyciach związanych ze śmiercią męża i synów. W klasztorze w Cascia spędziła resztę życia, stając się wzorem świętości. Tuż przed śmiercią Rity, a potem przy jej grobie miały miejsce nadzwyczajne zdarzenia, które zaczęły ściągać w miejsce jej pochówku pielgrzymów. Ciało świętej mimo upływu czasu pozostało nienaruszone procesami rozkładu. Uroczystej kanonizacji Świętej Rity dokonał papież Leon XIII w 1900 roku.

Na prośbę gospodarzy wydarzenia zapraszamy na odpustowe nabożeństwa.

„Zapraszamy wszystkich Sądeczan oraz pielgrzymów z całej Polski do Sanktuarium Świętej Rity w Nowym Sączu! Mija 31 lat od wprowadzenia i poświęcenia obrazu Świętej Rity w Jej sądeckim wizerunku w kościele Matki Bożej Niepokalanej w Nowym Sączu oraz 5 lat od ustanowienia tegoż kościoła Sanktuarium Świętej Rity, pierwsze sanktuarium tej Świętej w Polsce. Dokładnie 22 maja 1993 roku biskup Piotr Bednarczyk poświęcił obraz ufundowany przez Janinę Habela-Juin, a namalowany przez Bernarda Wójcika. W ciągu tych wielu lat Święta Rita była świadkiem tysięcy modlitw, łez smutku, łez szczęścia i dziękczynienia za uproszone łaski. Przybywali i ciągle przyjeżdżają pielgrzymi z bliska i z daleka, z bliskiej Sądecczyzny, jak i znad morza, czy innych dalekich krańców Polski. Czasem są to pielgrzymki zorganizowane, czasem to wizyty indywidualne w poszukiwaniu otuchy w strapieniu, ukojenia bólu, czy pocieszenia. Przychodzą starzy i młodzi, wsłuchują się w życiorys Świętej Rity i uczą się zaufania Bogu, wybaczenia ludziom i służenia im. Skromna święta przyciąga do siebie wszystkich, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Pielgrzymujący do Świętej Rity zawsze odchodzą z nowosądeckiego kościoła pocieszeni, niosąc róże z nadzieją, że modlitwa wstawiennicza Świętej Rity przyniesie ulgę w cierpieniu i kolejny cud.” – piszą w komunikacie informującym o odpuście gospodarze Sanktuarium.