– Czy podczas świąt będziesz potrafił oderwać się na chwilę od piłki?
– Ciężko tak teraz o tym myśleć. Ta czarna seria siedzi w głowie cały czas. Postaram się jednak poświęcić czas rodzinie. Oni zwyczajnie na to zasługują. Będzie wyjście do kościoła z koszyczkiem w towarzystwie najbliższych, taka odskocznia. Jakakolwiek odmiana będzie dla mnie dobra.
Cały wywiad z kapitanem Sandecji Dawidem Szufrynem przeczytasz w świątecznym wydaniu „Dobrego Tygodnika Sądeckiego” (kliknij i pobierz):