Czy w gminie Stary Sącz powinna zostać wprowadzona nocna prohibicja? ZAGŁOSUJ!

Czy w gminie Stary Sącz powinna zostać wprowadzona nocna prohibicja? ZAGŁOSUJ!

Czy w gminie Stary Sącz powinna zostać wprowadzona nocna prohibicja? Zagłosuj TUTAJ  Ta sprawa nie jest prosta i jednoznaczna. Ona także ogniskuje klasyczny dylemat o charakterze binarnym. Istnieją zatem argumenty „za” i „przeciw”. Jedne dotyczą interesu społecznego i zdrowotnego. Drugie są związane z postulatem wolności osobistej i efektywności samych zakazów. Warto przyjrzeć się tej sprawie dokładniej…

O wadach i zaletach wprowadzenia prohibicji od lat wypowiadają się eksperci z różnych dziedzin. Wielu uważa, że jeżeli Państwo chce pomóc ograniczając spożycie alkoholu, a tym samym wpłynąć na profilaktykę uzależnień od napojów procentowych, powinno to robić w inny sposób. Historia pokazuje bowiem, że dotychczasowe próby ograniczenia dostępności alkoholu nie przyniosły efektów, a wprost przeciwnie. Nasilały się zjawiska negatywne. Około 100 lat temu w USA wprowadzono prohibicję, z której jednak po 13 latach wycofano się, uznając eksperyment za nieudany. Docelowo miało spaść spożycie alkoholu, co niestety wcale nie nastąpiło, rozkwitł natomiast czarny rynek i środowiska mafijne.

Ponad milion osób w Polsce jest uzależnionych od alkoholu, nadużywa go nawet 2,5 mln osób – a tendencja ta ciągle wzrasta. W badaniach prowadzonych w 49 państwach Polska wyprzedza nawet Rosję w liczbie osób mających problem z napojami wysokoprocentowymi, ponadto według WHO alkohol znajduje się na trzecim miejscu wśród czynników ryzyka dla zdrowia populacji. Eksperci zwracają również uwagę na zmniejszający się wiek inicjacji alkoholowej, a nadmierne picie zaczyna dotyczyć również osób niepełnoletnich.

Alkoholizm jest, czego nie da się ukryć, przyczyną wielu patologii społecznych, wybryków chuligańskich, przestępstw, czy wypadków drogowych, generujących koszty państwa. Nadmierne spożycie alkoholu kosztuje nasz kraj niemal 31 mld zł rocznie, podczas gdy wpływy z akcyzy od trunków sięgają niespełna 12 mld zł.

Odpowiedzią na pogłębiający się problem ma być nocna prohibicja – zakaz kupna i sprzedaży alkoholu w godz. 22:00 – 06:00, z wyłączeniem barów i lokali gastronomicznych. Na ten moment ograniczenia wprowadziło ok. 10% gmin.

Coraz częściej słychać głosy mieszkańców gminy Stary Sącz debatujących nad tym nowatorskim rozwiązaniem, szczególnie że od roku 2018 zakaz obowiązuje w Nowym Sączu i jak się okazuje – nie do końca zadowala mieszkańców.

Warto także przytoczyć słowa Prezydenta Ludomira Handzla z roku 2022: „Ta prohibicja nie wpłynęła na zmniejszenie sprzedaży alkoholu w Nowym Sączu. Jest także pewnym utrudnieniem. Zdajemy sobie sprawę, że mieszkańcy jeżdżą do Chełmca, Nawojowej czy do Starego Sącza, żeby kupić po godz. 22 alkohol. Jest to oderwane od rzeczywistości, nieżyciowe.”

Oprócz skutków przytoczonych przez prezydenta miasta nastąpił też swoisty powrót do czasów komuny –  „czarny rynek” sprzedaży alkoholów z bagażników taksówek ma się w najlepsze, ponadto pojawia się zagrożenie ze strony pijanych kierowców, jadących dokupić alkohol poza terenem gminy. Stacje paliw zlokalizowane na granicy Nowego Sącza i gmin sąsiednich mają teraz dobry czas nocnego handlowania alkoholem.

Warto także poznać przypadki z innych miast. One są ciekawe i pouczające.

Kartuzy i Biała Podlaska zniosły nocną prohibicję po niespełna roku z dwóch powodów:  nadal dochodziło do burd, tyle że w lokalach gastronomicznych, pojawiły się również meliny, gdzie sprzedawano nielegalnie pędzony bimber lub alkohol z przemytu, nie są to jednak jedyne wyjątki – tak jak coraz więcej miast wprowadza ustawę, tak kolejne ją wycofują.

„Tygodnik Podhalański” podaje: „W październiku 2022 r. w Zakopanem weszła w życie prohibicja w godzinach 23:00-6:00. Niemal natychmiast taksówkarze zaoferowali usługę „alkoholu na dowóz” z sąsiadujących gmin, gdzie takiego obostrzenia nie ma. Koszt usługi wynosił 70 zł, do tego doliczyć trzeba było cenę alkoholu.”

W 2023 nocną prohibicję wprowadzono w Krakowie i od tamtego czasu miasto chwali się doprawdy imponującymi statystykami: średnio o 47 proc. mniej interwencji policyjnych i 30 proc. mniej straży miejskiej – tak prezentują się dane z lutego. Ponadto, jak informuje Urząd Miasta Kraków :  „Łącznie w miesiącach lipiec-sierpień br. Kraków odwiedziło o 44,5 proc. turystów więcej w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, kiedy uchwała nie obowiązywała”

Podobnie sprawa ma się w Piotrkowie Trybunalskim. Prezydent miasta sprawę prohibicji widzi tak: Patrząc z perspektywy czasu widać, że nasze działania były słuszne i przyniosły efekty. Mam wiele głosów mieszkańców, którzy mówią, że wreszcie jest ciszej i czyściej, ogólnie mówiąc – normalnie. Sygnały o tym, że jest lepiej są przekazywane również przez policję i straż miejską. Statystyki policyjne pokazują, że dzięki wprowadzeniu nocnego ograniczenia sprzedaży alkoholu znacząco zmniejszyła się liczba interwencji w godzinach nocnych do osób pod tzw. wpływem.

W Poznaniu zmiany możemy zaobserwować gołym okiem – w porównaniu do poprzednich lat podniosła się czystość i higiena miasta, zmalał za to współczynnik chuligańskich wybryków. Tak informują zorientowani z Poznania.

Jak więc nietrudno zauważyć – skuteczność uchwały jest ściśle związana z miastem w którym zostaje zawarta. Tak jak w niektórych przyniosła spodziewane efekty, tak w innych jedynie wzmogła frustrację mieszkańców swoją bezcelowością. Problemów nie należy bagatelizować, otwarte przeciwdziałanie jest jak najbardziej wskazane – ale czy nocna prohibicja jest prawidłowym rozwiązaniem? Z jednej strony obserwujemy wzrost bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców, z drugiej pojawiają się coraz sprytniejsze sposoby na obejście prohibicji, podobnie jak zwiększone zagrożenie jazdy samochodem pod wpływem, aby dokupić alkohol poza terenem objętym zakazem.

Warto także uwzględnić różnice pomiędzy sytuacją gminy miejsko-wiejskiej, jaką jest Stary Sącz, a dużymi miastami, jakimi są Kraków, Poznań. Zakopane posiada także swoją specyfikę, jest wybitnie turystyczne.

Zważywszy te dane i informacje trzeba zadać publicznie pytanie: Czy Gmina Stary Sącz powinna zdecydować się na nocną prohibicje?

Dla uzyskania opinii na postawione na początku pytanie, prosimy o uczestnictwo w tym sondażu TUTAJ.

Reklama