Robert Kasperczyk nie jest już trenerem Sandecji. Prezes Bałdys nie zabiera głosu

Robert Kasperczyk nie jest już trenerem Sandecji. Prezes Bałdys nie zabiera głosu

Tomasz Bałdys, Robert Kasperczyk

Robert Kasperczyk nie jest już trenerem Sandecji. Szkoleniowiec wypełnił kontrakt, który obowiązywał do ostatniego dnia czerwca. Kuriozalną sytuacją jest fakt, że do dnia dzisiejszego (4 lipca) klub z Nowego Sącza nie poinformował o rozstaniu z trenerem, praktykując tym samym zasadę milczenia, preferowaną przez decydenta takiego stanu rzeczy prezesa Tomasza Bałdysa.

Sandecja pod wodzą trenera Kasperczyka zajęła 17. miejsce w tabeli z łącznym dorobkiem 35 punktów. Urodzony w Tuchowie trener pracował w Nowym Sączu od stycznia. W trakcie swojej futbolowej przygody zdobył (jako piłkarz) tytuł Mistrza Polski juniorów z zespołem Hutnika Kraków. W latach 1990-1992 grał w Ekstraklasie. Jako napastnik zaliczył na tym szczeblu rozgrywkowym 29 meczów, strzelając w nich 9 bramek. Już w roli trenera prowadził takie zespoły jak: Hutnik Kraków, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Stal Rzeszów, Motor Lublin, Limanovia oraz Sandecja.

Czytaj także: Zbigniew Szubryt wchodzi do gry, chce przejąć Sandecję

Fot. Adrian Maraś

Reklama