Marzy jej się jedwabna sukienka…

Oczywiście samodzielnie pomalowana. Agata Kuś od czternastu lat tworzy nietypowe, abstrakcyjne wzory na jedwabiu a także przenosi na ten szlachetny materiał wzory kwiatowe i roślinne, tworząc niezwykle oryginalne, delikatne dzieła sztuki. Profesjonalnie opanowała sztukę malowania na jedwabiu, zaraziła nią swoją najmłodszą córkę Magdę, a z czasem zaczęła także prowadzić warsztaty z malowania tą techniką.

Zamiłowanie pochodzącej z Mokrej Wsi Agaty Kuś do malarstwa zaczęło się 20 lat temu.

– Pierwszy obrazek, który nadawałby się do oprawienia, pochodzi z roku 2004. W tym roku minie dokładnie 20 lat jak maluję – najchętniej kwiaty. Główną moją inspiracją jest natura, ale także ludzie – mówi pani Agata. Na jedwabiu, który szczerze pokochała, maluje od 12 lat.

– Jedwab chodził za mną od zawsze. Już nie pamiętam, czy byłam dzieckiem, czy nastolatką, ale pewnego dnia zobaczyłam w telewizji, jak jakaś Japonka maluje właśnie na jedwabiu. Zachwyciło mnie to do tego stopnia, że sama zapragnęłam spróbować swoich sił w tej technice. Kupno jedwabiu nie było jednak takie proste, musiałam też dobrze poznać sposób malowania.

Kobieta przez blisko pół roku szukała książki, która mogłaby być dla niej pomocna. Nie mogła jej jednak nigdzie znaleźć.

– Zawsze, gdy zaczynam jakiś nowy temat, nową technikę, chcę ją dobrze zgłębić. Na temat malowania na jedwabiu przez długi czas nie mogłam znaleźć absolutnie nic, żadnego poradnika, czegoś, co mogłoby mnie dodatkowo zainspirować. Co prawda minęło trochę czasu, może taka książka już na polskim rynku jest? – zastanawia się malarka.

– Szukałam także samego jedwabiu oraz farb. Na allegro znalazłam nieaktualną już aukcję z broszurą na sprzedaż, dotyczącą malowania na jedwabiu. Napisałam do osoby, która sprzedawała tę publikację. Jak się okazało, pan Mariusz nadal miał tę broszurę. Miał także jedwab. Sam chciał malować, ale zabrakło mu talentu i uznał, że szkoda jego czasu – wspomina (…)