Wczoraj nad Sądecczyzną przetoczyły się czarne chmury, a w wielu miejscach ulewa i grad dały mieszkańcom się we znaki. Prognozy na najbliższą noc też nie napawają optymizmem. Synoptycy znów zapowiadają burze i silne opady. Poziom wody w rzekach może niebezpiecznie wzrosnąć.

Podczas burz ma spaść od 20 do 30 milimetrów deszczu. Porywy wiatru osiągną prędkość do około 85 km/h, a w niektórych miejscach pojawi się grad. Ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia wydane przez Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie, obowiązuje dzisiaj od godziny 22:00 do jutra do godziny 8:00 (9 czerwca). Prawdopodobieństwo, że prognozy się sprawdzą, wynosi 80%. Synoptycy zaznaczają ponadto, że stopień ostrzeżenia może zostać podniesiony

Co więcej, w miejscach, gdzie wystąpią burzowe opady, może dojść do gwałtownego wzrostu poziomu wody i podtopień. Dotyczy to zwłaszcza mniejszych rzek i zlewni zurbanizowanych dopływów Wisły po Dęblin oraz zlewni Czarnej Orawy i Strwiąża w województwach lubelskim, małopolskim, podkarpackim, śląskim i świętokrzyskim.

W związku z powyższym dziś od godziny 22:00 do jutra do godziny 10:00 obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia. Prawdopodobieństwo, że prognozy się sprawdzą, wynosi 65%.

– W zlewniach kontrolowanych, w przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje niewielkie prawdopodobieństwo przekroczenia stanów ostrzegawczych – informują hydrolodzy.

fot. ilustr. Pixabay

Czytaj też: Budowa JRG nr 2 w Nowym Sączu postępuje. Zobacz zdjęcia