Strażacy relacjonują śmiertelny wypadek. „Z racji na stan ciała odstąpiono od działań medycznych”

Strażacy relacjonują śmiertelny wypadek. „Z racji na stan ciała odstąpiono od działań medycznych”

OSP Moszczenica, wypadek, torowisko

Strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej z Moszczenicy, którzy byli wczoraj obecni podczas interwencji na torowisku, postanowili podzielić się relacją ze zdarzenia. Przypomnijmy: zginął mężczyzna co potwierdził w rozmowie z naszą redakcją mł. bryg. Dariusz Surmacz pełniący funkcję rzecznika prasowego Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach.

Zgodnie z procedurą czynności rozpoczęła prokuratura. W pociągu przebywało 120 pasażerów. O wczorajszym wypadku pisaliśmy – TUTAJ.

Co wiemy dziś? Wiadomo, że ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. Wiadomo też, że maszynista był trzeźwy. Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach asp. sztab. Gustaw Janas przyznaje, że pociąg prawdopodobnie najechał na mężczyznę a nie potrącił go – jak wstępnie zakładano.

Wczorajsze zdarzenia relacjonują także strażacy OSP Moszczenica, którzy razem z dwiema załogami JRG Gorlice brali udział przy wieczornej interwencji.

– Nasza jednostka została zadysponowana do potrącenia człowieka na przejściu kolejowym w Moszczenicy. Na miejsce udały się dwa zastępy naszych strażaków: SLRt Renault Master i SLRR Isuzu D-MAX. Jadąc do akcji okazało się, że do potrącenia doszło nie na przejściu kolejowym w Moszczenicy, a na torowisku około kilometra od stacji kolejowej w stronę Zagórzan, przysiółek Garbacz. Po dotarciu na miejsce ukazał nam się straszny widok, ciało było rozciągnięte po torowisku. Z racji na stan w jakim znajdowało się ciało odstąpiono od działań medycznych – informują strażacy z Moszczenicy, po czym dodają:

– W dalszym etapie akcji nasze działania polegały na doświetlaniu miejsca akcji grupie dochodzeniowo – śledczej policji i prokuratorowi. Dojazd w celu przewiezienia niezbędnego sprzętu bezpośrednio do miejsca akcji był możliwy tylko samochodem ISUZU. Działania zakończyły się tuż przed północą – informują za pośrednictwem mediów społecznościowych strażacy OSP Moszczenica.

Czytaj także: Gmina Jodłownik. Mężczyzna nieszczęśliwie upadł i zmarł na miejscu. „Przebywał w gościach”

 

Fot: PB/GORLICE24

Reklama