Jednostka rośnie w siłę. W poniedziałek (3 października) w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu odbyło się ślubowanie sześciu nowych funkcjonariuszy. Wśród nich była jedna kobieta.
Ceremonia ślubowania odbyła się w obecności kadry kierowniczej KM PSP w Nowym Sączu i asyście pocztu sztandarowego. Uroczystość była okazją do gratulacji podjęcia służby w Państwowej Straży Pożarnej, ale i zaakcentowania słów Roty, które są zobowiązaniem wytrwałej służby. Ślubowanie rozpoczęło się o godz. 9.00 w biurze Komendanta KM PSP Nowy Sącz st. bryg. Pawła Motyki, który w rozmowie z portalem DTS24 nie ukrywa powagi podjętej służby.
– Były wakaty po ludziach, którzy odeszli na emeryturę. W związku z tym mieliśmy dwa nabory, które rozpoczęły się w wiosennych miesiącach. We wrześniu spłynęły niezbędne dokumenty, czekaliśmy na wszelkie decyzje komisji. Osoby, które w poniedziałek złożyły ślubowanie oficjalnie zostały przyjęte do służby 1 października. W najbliższym czasie zostaną skierowane na szkolenie. Po jego ukończeniu będą mogły w normalnym trybie sprawować swoją pracę – mówi Komendant PSP w Nowym Sączu st. bryg. Paweł Motyka.
Komendant podkreśla wagę ślubowania. Jak sam zauważa regulamin stanowi, że należy je złożyć do trzech miesięcy od dnia rozpoczęcia służby. W tym przypadku nie czekano z terminem.
– Zgromadziliśmy się w gabinecie celem złożenia uroczystego ślubowania. To nastąpiło w pierwszym roboczym dniu po rozpoczęciu służby. Mogliśmy czekać, ale moim zdaniem wypowiedzenie słów Roty uświadamia jaką pracę się rozpoczyna. Podkreśla wagę obowiązków ratowania ludzkiego życia – podkreśla Komendant PSP.
Czytaj także: Pociągi do Nowego Sącza nie jeżdżą. Uruchomiono autobusy zastępcze