Wszyscy wiedzą to najbardziej mainstreamowy jak dotąd film Farhadiego. I bynajmniej nie jest to zarzut. Jednak tym, czego niewątpliwie brakuje w nowym rozdaniu, jest subtelność – tak mocno akcentowana w jego wcześniejszych dokonaniach. Mimo wszystko twórca Klienta po raz kolejny udowadnia, że nadal ma smykałkę do fundowania widzowi tzw. „niszczycielskich ciosów”, które nie pozostawiają widza obojętnym. I choć widać jak na dłoni, że nie jest obecnie w topowej formie, nie zmienia to faktu, że wielkim rzemieślnikiem jest, choć tutaj w bardziej konwencjonalnym charakterze. Projekcje? Wyłącznie w kinie SOKÓŁ.
Wszyscy wiedzą (2018), reż. Asghar Farhadi
Francja, Hiszpania, Włochy 132′, dramat
Jedną z pierwszych – profetycznych względem tego, co ma nastąpić, scen filmu stanowią wycinki prasowe związane z zaginięciem pewnej dziewczynki o imieniu Carmen. Kolejna, odmalowana w jaśniejszych barwach scena przedstawia główną bohaterkę Laurę (Penelope Cruz), która z trójką dzieci przyjeżdża do rodzinnego miasteczka na wesele siostry. Mąż Laury, architekt Alejandro (Ricardo Darin), ze względu na wcześniejsze zobowiązania zawodowe, decyduje się pozostać w Buenos Aires. Jednak weselny karnawał nie potrwa długo. W krótkim czasie przepoczwarzy się w ciąg wzajemnych podejrzeń, insynuacji i oskarżeń, kiedy to nastoletnia córka Laury, Irene (Carla Campra), w tajemniczych okolicznościach zniknie w trakcie zabawy.
Jednak zniknięcie Irene to nie zwykłe zniknięcie, lecz uprowadzenie. Dowodem na to staje się wiadomość esemesowa wysłana matce dziewczyny z żądaniem okupu w wysokości trzystu tysięcy euro. Wszystko wskazuje na to, że na przyjęciu był „kret”, a sprawca to ktoś z grona najbliższej rodziny lub przyjaciół. W sprawę pośrednio włącza się Jorge (José Ángel Egido), emerytowany policjant z umiejętnościami dedukcji godnymi największych detektywów popkultury. Jednak tym, który dysponuje odpowiednim zapleczem finansowym, by faktycznie rozwiązać problem, jest Paco (Javier Bardem), lokalny właściciel winnicy i były kochanek Laury. Co ciekawe, żona Paco, Bea (Bárbara Lennie), otrzymuje te same wiadomości z pogróżkami i żądaniem okupu co matka uprowadzonej. Sekrety wychodzą na światło dzienne, powoli i metodycznie, podczas gdy dramat zaczyna brać zakręt w mroczne rewiry zranionych uczuć i emocjonalnej psychodramy.
Wszyscy wiedzą (Todos lo saben, 2018) to filmowy zlepek przypadków rodzinnych o telenowelowej proweniencji rozsnutych wokół monotonnej intrygi oraz znanych i lubianych dramaturgicznych komunałów. Co więcej, sprawy nie ratuje specjalnie doborowe aktorstwo. Mając na podorędziu iście królewską obsadę z Javierem Bardemem, Penelope Cruz i Ricardo Darinem na czele, Farhadiemu nie udaje się na dłuższą metę utrzymać skupienia widza. Działa nieznośnie zachowawczo, bez ikry, podpierając się wyłącznie celowym budowaniem kolejnych fabularnych twistów i myleniem tropów. Fakt faktem, nie można odmówić Farhadniemu konsekwencji. Reżyser w swoim najnowszym obrazie nadal porusza tematykę rodzinnych zaszłości, próbując ukazać poszczególnych bohaterów przez pryzmat uczuć, ale niestety głosem pozbawionym artykulacji.
Wszyscy wiedzą to najbardziej mainstreamowy jak dotąd film Farhadiego. I bynajmniej nie jest to zarzut. Jednak tym, czego niewątpliwie brakuje w nowym rozdaniu, jest subtelność – tak mocno akcentowana w jego wcześniejszych dokonaniach. Mimo wszystko twórca Klienta (Forushande, 2016) udowadnia, że nadal ma smykałkę do fundowania widzowi tzw. „niszczycielskich ciosów”, które nie pozostawiają widza obojętnym. I choć widać jak na dłoni, że nie jest obecnie w topowej formie, nie zmienia to faktu, że wielkim rzemieślnikiem jest, choć tutaj w bardziej konwencjonalnym charakterze.
Ocena: 5/10 (średni)
***
Seanse w kinie SOKÓŁ / Nowy Sącz
15 marca – 20 marca g. 20:10; 21 marca g. 15:30
Szczegółowe informacje na temat pozostałych premier, jak również aktualnego repertuaru znajdziecie na stronach internetowych sądeckich kin: kino-sokol.pl, helios.pl, kino.ckkrynica.pl i ldk.limanowa.pl.
Natomiast więcej filmów bezwzględnie na synekdochanowysacz.blogspot.com i facebook.com/StowarzyszenieDlaMiasta.
Bartosz Szarek
Foto/wideo: materiały promocyjne
**
BARTOSZ SZAREK, rocznik 1986. Z wykształcenia filolog, tłumacz, absolwent Wyższej Szkoły Lingwistycznej w Częstochowie na kierunku filologia angielska, specjalność lingwistyka stosowana. Z zawodu nauczyciel języka angielskiego w Prywatnym Technikum Zawodowym w Nowym Sączu.
Po godzinach publicysta, recenzent i krytyk filmowy, korespondent festiwalowy, redaktor bloga „Synekdocha, Nowy Sącz”, współredaktor facebookowego fanpage’a Stowarzyszenia „Dla Miasta”. W latach 2015-2018 bloger i vloger portalu Sadeczanin.info (cykle „Szarek o filmach”, „Jutro idziemy do kina” i „Pierwszy rząd”). W latach 2014-2019 głos społeczności blogowych „Stacja Kino” i „Filmy godne polecenia”. Publikuje w serwisie Film.org.pl, agregatorach recenzji filmowych Mediakrytyk i FilmKrytyk oraz za granicą: brytyjskie MQM (Movie Quotes and More) i IMDb (Internet Movie Database). Obecnie związany z serwisem internetowym dts24.pl (cykl „Szarek o filmach”) i gazetą Dobry Tygodnik Sądecki.
Ponadto od września 2018 roku menadżer nowosądeckiego zespołu Pozytywka.