80 lat temu – 18 maja 1944 roku, żołnierze 2 Korpusu Polskiego, dowodzonego przez gen. Władysława Andersa, zdobyli wzgórze Monte Cassino wraz ze znajdującym się na nim klasztorem, a Emil Czech z Bobowej, odgrywając na trąbce hejnał mariacki ogłosił światu, że to miejsce znów jest wolne. Dziś w Krakowie odbywają się uroczyste obchody 80. rocznicy tych wydarzeń.
11 maja 1944 roku rozpoczął się polski szturm na klasztor pod Monte Cassino. Masyw Monte Cassino ze znajdującym się na szczycie klasztorem Benedyktynów, był kluczowym punktem linii Gustawa – systemu niemieckich umocnień wzniesionych we Włoszech, dzięki którym Niemcy blokowali nacierającym z południa aliantom drogę na Rzym. Rozkaz do szturmu wydał żołnierzom II Korpusu Polskiego ich dowódca – generał Władysław Anders. Bitwa zakończona zdobyciem ruin klasztoru trwała 13 dni i 20 godzin. Zabrała 923 ludzkie życia. 2931 ludzi zostało rannych. 345 uznano za zaginionych.
Emil Czech – trębacz 3. Dywizji Strzelców Karpackich, który 18 maja 1944 w samo południe odegrał na ruinach klasztoru hejnał mariacki tak wspominał tę chwilę:
Na miejscu byłem piętnaście minut przed wyznaczonym czasem. Podchodzę pod falującą na wietrze flagę. Jestem wzruszony. Nie wiedziałem czy potrafię zagrać ten hejnał należycie. Biorę do ust trąbkę i zaczynam grać. Przypomniałem sobie wówczas, że muszę przerwać w pewnym momencie i poczuć się tak, jakby to mnie strzała tatarska przebiła gardło. Wtedy właśnie zjawili się skądś jacyś fotoreporterzy, amerykański i polski. To zdjęcie, które mam, zrobił mi plut. Choma z 1 batalionu piechoty. Po odegraniu hejnału zameldowałem wykonanie rozkazu u dowódcy. Był bardzo wzruszony. Gdy odchodziłem zatrzymał mnie jeszcze na moment i powiedział: Pamiętajcie plutonowy Czech, wasza trąbka i wasz hejnał przejdą kiedyś do historii…
NA ŻYWO | Wystąpienie Premiera Donalda Tuska https://t.co/ZeBmeyPckR
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 18, 2024