83-latek wpadł w sidła przestępców. Stracił 125 tys. złotych i 3,5 tys. dolarów

83-latek wpadł w sidła przestępców. Stracił 125 tys. złotych i 3,5 tys. dolarów

poszukiwanie, 13-latka, Gorlice, Biecz

Trójka oszustów podszyła się pod córkę sądeczanina, jej adwokata i funkcjonariusza policji. Tak zmanipulowali 83-letniego seniora, że ten dwukrotnie przekazał im pieniądze. Policjanci pracują nad ustaleniem sprawców, a jednocześnie apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach z nieznajomymi, zwłaszcza gdy proszą o pieniądze.

Do zdarzenia doszło 6 czerwca około godziny 22. Mieszkaniec Sądecczyzny odbierając telefon stacjonarny, usłyszał w słuchawce głos szlochającej kobiety, która powiedziała, że spowodowała wypadek.

– Uznał, że roztrzęsioną rozmówczynią jest jego córka. Ta poinformowała, że potrąciła kobietę będącą w zaawansowanej ciąży i żeby nie pójść do aresztu, musi wpłacić 125 tysięcy złotych kaucji. Zdenerwowany sytuacją 83-latek obiecał jej pomóc. Kilkadziesiąt minut później do jego mieszkania przyszedł mężczyzna w maseczce ochronnej na twarzy, rzekomo będący adwokatem córki, i odebrał od niego 55 tys. złotych oraz tysiąc dolarów amerykańskich – relacjonuje Aneta Izworska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Kobieta cały czas rozmawiała przez telefon z seniorem i nie dała mu się rozłączyć. Naciskała, że potrzebuje więcej gotówki, bo ciężarna i jej dziecko zmarli. Na tym nie koniec, w słuchawce odezwał się także mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz i radził, by 83-latek się pospieszył.

– Zgodnie z poleceniem senior po raz kolejny przygotował pieniądze i przekazał je rzekomemu adwokatowi, który ponownie przyszedł do jego mieszkania. Tym razem mężczyzna przekazał 70 tys. złotych i 2,5 tys. dolarów. Przed północą zaniepokojony 83-latek postanowił zadzwonić do córki, by zapytać czy wszystko w porządku. Wtedy okazało się, że kobieta wcale nie brała udziału w żadnym zdarzeniu drogowym i że mężczyzna został oszukany. Łącznie stracił 125 tys. złotych i 3,5 tys. dolarów – informuje Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.

Policjanci prowadzą działania zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców. Równocześnie apelują do seniorów o ostrożność.

Sądeccy policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność

Należy pamiętać, że oszuści wciąż modyfikują i dostosowują swoje historie do danej sytuacji i tego, czego dowiedzą się od osób, z którymi prowadzą rozmowę, dlatego:

  • W momencie, gdy ktoś podając się przez telefon np. za krewnego, policjanta, adwokata itp. będzie żądał pieniędzy, funkcjonariusze radzą, by natychmiast zakończyć taką rozmowę telefoniczną!
  • Nie działajmy w pośpiechu, dajmy sobie czas do namysłu. Jeżeli mamy wątpliwości lub nie wiemy, jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich (trzeba pamiętać o dokładnym odłożeniu słuchawki lub skorzystać z innego aparatu telefonicznego!). Zawsze potwierdzajmy taką „prośbę o pomoc” kontaktując się z osobą, za którą podaje się rozmówca – wystarczy wykonać jeden telefon, aby uchronić swoje oszczędności.
  • Pamiętajmy, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy oraz nie wpuszczać ich do domu czy mieszkania. Nie podajmy również haseł i loginów do bankowości mobilnej ani nie przelewajmy pieniędzy na wskazane konto bankowe.
  • Jeśli chcemy wyeliminować niechciane anonimowe połączenia można skorzystać z usługi oferowanej przez operatorów sieci telefonicznych i zablokować połączenia z numerów zastrzeżonych.

Gdy pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że może to być próba oszustwa, należy koniecznie powiadomić Policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Czytaj także: Chełmiec. Groźne znalezisko z czasów II wojny światowej

Fot. arch. KMP Nowy Sącz 

Reklama